Skip to content Skip to footer

Podróż w głąb siebie

„Ludzie marzą o spokojnym życiu, ale spokój to iluzja szczęścia.

Naszym zadaniem jest rozwój, ruch i przemiana- po to tutaj jesteśmy.

Istotą natury jest ciągła zmiana”.

Kiedy pierwszy raz przeczytałam te słowa, naprawdę niewiele z nich rozumiałam.

Bardzo często mamy momenty w życiu, że przychodzą do nas różne informacje i choć początkowo niewiele z nich wynika, z jakiegoś powodu tkwią bezustannie w naszych głowach.

W takim momencie zazwyczaj nie rozumiemy, jaki jest sens dziejących się wydarzeń, ale dziś wiem już, że wszystko ma swój wyższy cel.

Dostrzegamy go jednak zwykle dopiero z pewnej perspektywy.

Czasami jest nim lekcja pokory. Innym razem możliwość odkrycia na nowo relacji z bliskimi.

Zdarza się też, że to, co nas spotkało, pomogło nam lepiej poznać samych siebie, odrzucić własne i cudze oczekiwania, albo pójść po prostu za swoimi pragnieniami.

Moja największa przemiana, zaczęła się od potężnego kryzysu, który dotyczył wszystkich najważniejszych aspektów mojego życia, w tym w pracy, związku i zdrowia fizycznego.

Myślę, że Ty czytając dziś mój wpis, czujesz się podobnie. Wiem dokładnie, jak to jest znaleźć się w punkcie, gdzie zamiast szerokiego, pięknego horyzontu jest przygnębiająca szarość.

I ta wszechogarniająca bezsilność… Wrażenie jakby każda minuta życia bolała i wściekłość…dlaczego inni mają lepiej, dlaczego mnie to spotyka????

Rozumiesz, o czym mówię prawda?

Jestem tu dziś dlatego, aby pomóc Ci przejść z tego stanu „beznadziejności” do chwili kiedy w pełni sił i z całym zrozumieniem siebie, staniesz się kobietą spokojną, szczęśliwą, przepełnioną poczuciem sensu i wewnętrznej siły.Zapewne dzisiaj czujesz się zagubiona, zalękniona, przerażona- to naturalne.

Możesz dziś jednak wybrać inaczej- możesz zacząć koncentrować się na tym, czego pragniesz, na rozwiązaniu, na szczęśliwym zakończeniu…i jestem tu po to, by Cię w tym procesie wspierać.To moja życiowa misja…byś uwierzyła, że to naprawdę możliwe!

Zapytasz, czy to łatwe?

Odpowiem: nie.

Bo może się zdarzyć, że trzeba będzie się zmierzyć z prawdą, której większość z nas nie chce usłyszeć. Było tak też i w moim przypadku.

Zapytasz, czy warto?

Odpowiem: ZDECYDOWANIE TAK!

Poproszę Cię, abyś teraz na chwile zamknęła oczy i odpowiedziała sobie na jedno pytanie…

„Jakby to było wiedzieć, poznać odpowiedź…jak zmieniłoby się moje życie?”

Jeśli chciałabyś sprawdzić, czy to coś dla Ciebie, zapraszam na Darmowe Konsultacje.

Ryzykujesz jedynie odrobinę swojego czasu. Zyskać możesz jednak wiele: umiejętność budowania nowych fundamentów mentalnych i emocjonalnych, opanować sztukę stawania się sobą, wspaniałą, cudowną, mądrą, kochającą kobietą.

Zachęcam Cię również do polubienia mojego Fanpage.

Pozdrawiam ciepło,

Leave a comment